Jeśli to czytacie, na pewno poznaliście już słowo ありがとう (arigatō) – „dziękuję”. Nie tylko dlatego, że jest to jedno z pierwszych słów, jakie można poznać na kursie japońskiego. Można je przecież usłyszeć również w filmach, czy przy pierwszym kontakcie z japońską kulturą. W tym wpisie opowiem Wam jednak dwie rzeczy, których być może nie wiedzieliście o tym zwrocie. ?
Skąd się wzięło ありがとう/有り難う?
Na początek zastanówmy się, skąd w ogóle wzięło się się słowo ありがとう. Dawniej było ono pisane i czytane 有り難い (arigatai), znakami na „być” i „ciężki, trudny”. Etymologię tego słowa możemy zapamiętać więc jako „przez obecność tej rzeczy sprawiłeś sobie trudność”. W ten sposób doceniliśmy wysiłek, jaki druga osoba włożyła w przygotowanie prezentu czy zrobienie czegoś dla nas. Śmieszniejszą etymologią jest ta mówiąca, że arigatō wywodzi się z portugalskiego obrigado. Jest z nią jednak pewien problem – japońskie „dziękuję” poprzedza o setki lat kontakty Japończyków z Portugalczykami.
ありがとうございました – “dziękowałem”?
W codziennej mowie często dziękujemy używając grzecznego ありがとうございます (arigatō gozaimasu). ございます oznacza po prostu „być” i pełni w tym przypadku funkcję głównie grzecznościową. Jednak czasami możecie spotkać się z tym zwrotem w czasie przeszłym: ありがとうございました (arigatō gozaimashita). Czy wiecie na czym polega różnica między dwoma wersjami?
ありがとうございます używamy w momencie, w którym otrzymujemy to, za co dziękujemy (prezent, przysługę). Jeszcze nie odpakowaliśmy prezentu, jeszcze nie zaczęliśmy pić podanej nam herbaty, jeszcze nie skończyliśmy zadania, w którym ktoś zaoferował się pomóc, ale podziękować po prostu wypada. W takich przypadkach użyjemy podziękowań w czasie teraźniejszo-przyszłym.
ありがとうございました użyjemy wtedy, gdy rzecz za którą dziękujemy, jak i jej odczuwalne efekty, w pełni dobiegły końca. Na przykład, gdy dziękujemy za wczorajszą pomoc przy pracy albo wspólny wyjazd, po którym już zdążyliśmy ochłonąć.
[…] Na zakończenie mogę Wam powiedzieć w ramach ciekawostki, że sumimasen, tak samo jak arigatō (japońskiego „dziękuję”) możemy używać również w czasie przeszłym, by opisywać żal za rzeczy, które zdarzyły się przed rozmową z drugą osobą. Jeśli chcecie zaś przeczytać więcej o dziękowaniu w czasie przeszłym, możecie przeczytać wpis, który dla Was przygotowałem. […]
„Arigatou” zawsze było jednym z moich ulubionych japońskich słów. Cieszy mnie, że twój post pozwolił dowiedzieć się nieco więcej o jego genezie (choć, gdy go używałam w kręgu bliskich znajomych, to im się „arigatou” z „aligatorem” kojarzyło xD) i posługiwaniu się nim.
Pozdrawiam Serdecznie!