W jaki sposób odczytujemy japońskie ん? No oczywiście n, przecież nie można go odczytać inaczej, niż na jeden sposób, prawda?
Nieprawda.
Choć źródła kłócą się ze sobą w kwestii dokładnego podziału, czy ん możemy wymówić na pięć sposobów, czy może wymowa tego znaku ma sześć odmian, czy nawet aż siedem, wszystkie są zgodne, że ten jeden znak kany wymawiamy inaczej, zależnie od tego, w jakim otoczeniu znajduje się nasze ん.
Od czego zależy wymowa ん?
Sposób artykulacji znaku ん zależy od spółgłoski, która po nim następuje. W końcu język naturalnie zmierza do uproszczeń, a łatwiej nam przecież wymówić 乾杯 nie jako kanpai, lecz jako kampai. Kto wie, może już intuicyjnie to robiliście? Nie musimy wtedy wyginać naszego języka w ten sposób, żeby z pozycji dotykania podniebienia przejść szybko do wymowy p. Na jakie więc sposoby możemy wymówić ん?
Głoski występujące w polskim
Zacznijmy od najprostszego, „n”, tej spółgłoski, którą wymawiacie dotykając językiem swoich siekaczy lub podniebienia nad nimi. Jeśli następną głoskę również czytacie dotykając jedynek lub ich styku z dziąsłami (t, d, n, r, z, zależnie od osoby również s), to ん wymawiacie jak polskie n. Na przykład:
反対 (sprzeciw) = hantai
読んだ (przeczytałem) = jonda
Zaznaczę w tym miejscu, że zdecydowałem się zapisać wymawiane wyrazy tak, jakby były polskimi. To najbardziej przystępny sposób, by przekazać Wam informacje o samej wymowie.
Kiedy jednak wymawiacie po polsku słowa „bank” albo „bingo” nie dotykacie językiem przodu zębów ani podniebienia, prawda? Wymawiane n jest takie niepełne, schowane głęboko w jamie ustnej. Niektórzy z Was mogą wiedzieć, że w IPA (Międzynarodowym Alfabecie Fonetycznym) znak ten zapisujemy jako [ŋ]. Spróbujcie przeczytać i wyłapać różnicę między tą głoską, a „tym wyraźnym” sposobem wymówienia n:
銀行 (bank) = ginkoo
三月 (marzec) = sangatsu
Zasada upraszczania idzie dalej. Kiedy mamy przed nami miękką samogłoskę, taką jak ś (jak w し), ć (ち), dź (じ) albo ń (にゃ), to ん odczytujemy identycznie, jak polskie ń.
浣腸 (lewatywa) = kańćoo
検尿(badanie moczu) = keńńoo
Skoro już omówiliśmy przykład 乾杯 (kanpai), to przejdźmy do przypadku, gdy po ん następuje jakaś głoska wymawiana za pomocą samych warg; p, b, m. Wtedy znak ten będziemy wymawiać jak zwykłe polskie m, aby pozycja aparatu mowy pozostała taka sama:
新橋 (Shimbashi) = śimbaśi
あんまり (zbyt) = ammari
Głoski nieobecne w polskim
Na koniec zostawiłem najcięższe do wytłumaczenia przykłady. Co bowiem, jeśli po ん nie następuje żadna głoska? Wtedy musimy wydobyć z siebie nieistniejący w języku polskim dźwięk. Jest on podobny do naszego „bankowego” n, jednak wydobywa się on z jeszcze większych głębin jamy ustnej. Aby go wymówić, musimy naszym językiem dotknąć języczka (tego dzyndzla wiszącego nad naszym gardłem). Mądre głowy zapisują ten dźwięk w Międzynarodowym Alfabecie Fonetycznym znakiem [ɴ].
日本 (Japonia) = Nihon
三 (trzy) = san
Pozostała kwestia s, w, h oraz sytuacji, gdy ん znajduje się pomiędzy dwoma samogłoskami. Tutaj istnieją różne opracowania co do tego, w jaki sposób Japończycy wymawiają wtedy ten znak. Poza tym, sposób wymawiania ん w tych przypadkach ma większą skłonność do różnienia się w zależności od konkretnej osoby (na przykład niektórzy wymawiają ん przed h jak gdyby znajdowało się ono na końcu wyrazu). Więcej na ten temat możecie przeczytać w źródłach, które podlinkowałem wyżej. Dla uproszczenia, i będzie to w zupełności wystarczające, by nie brzmieć jak gaijin, możecie założyć, że w powyższych sytuacjach ん stworzy z poprzedzającej je samogłoski samogłoskę nosową (w języku polskim mamy takie dwie, ą oraz ę), by samemu zniknąć – powstają wtedy słowa takie jak:
検査 (badanie) = kęsa
温罨法 (gorący kompres) = ąampoo
Na zakończenie
Zdecydowałem się na kilka uproszczeń, by nie odstraszyć tych z Was, którzy z lingwistyką nie mają do czynienia na co dzień, a do tego sami Japończycy w zależności od regionu czy osoby inaczej będą podchodzić do tematu wymowy ん, dlatego nie martwcie się, jeśli Wasza wymowa nie będzie identyczna z tym, co tu opisałem. Jednak złe nawyki w wymawianiu tej głoski, na przykład uporczywe trzymanie się wymawiania jej jako n (to pierwsze, z dotykaniem zębów językiem) mogą sprawić, że będziecie brzmieć sztucznie, jak obcokrajowcy. Mam nadzieję, że dzięki temu wpisowi naturalna wymowa ん przyjdzie Wam więc odrobinę łatwiej. 😁